14.7.10



fala upałów
ledwie deszcz dotknie ziemi
od razu znika



5 komentarzy:

  1. Madzik...
    Cześć :-)
    A może coś w tym kierunku:

    nagrzana ziemia -
    deszcz natychmiast
    paruje

    lub:

    nagrzana ziemia -
    deszcz znika
    w okamgnieniu

    Hm?

    Pozdróweczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Aniu :-)
    Dziękuję za pomoc. Bardzo zależy mi na drugim wersie i jeszcze kombinuję. Na pewno przydadzą się Twoje propozycje.

    Gorąco pozdrawiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. "Gorąco pozdrawiam,"

    Gorąco?!
    Madzik?!
    Aż mój wentylator z wrażenia przyśpieszył...:-)))

    Życzmy sobie wzajemnie chłodnego wieczoru, wietrzyków, mżawek i tym podobnych dobrodziejstw :-)

    Zupełnie oficjalnie zamawiam całe lato w temperaturze dziennej, w słońcu 23 st.Celsjusza. No more.

    AG

    OdpowiedzUsuń
  4. A może tak

    fala upałów
    krople deszczu nikną
    po dotknięciu ziemi

    Wiem o co Ci chodzi, ale nie potrafię tego lepiej ubrać w słowa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Żartowałam wtedy Aniu,
    a dziś Twoje życzenia spełniły się. Jest deszcz więc pozdrawiam Cię padająco. :-)

    Gabrielu,
    ta propozycja jest najbliższa. Dzięki :-) Spróbuję ją wykorzystać, a na razie niech dojrzewa. :_)

    OdpowiedzUsuń