12.6.11


po sztormie —
błysk bursztynu
w dłoni



cisza po sztormie
przez chwilę w moich starych palcach
 błysk bursztynu



2 komentarze:

  1. ..okazuje sie,ze to co wyrzucone,wypchniete na zewnatrz moze posiadac wartosc..zupelnie odwrotnie niz w zyciu..trzymajac w dloni blyszczacy jantar warto o tym pamietac..Sebastian.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, tak! Warto czasem przyjrzeć się śmieciom, bo bywa, że błyśnie coś przez moment i w podstawowym i w metaforycznym znaczeniu.

    Kolejny raz zgadzam się z Tobą Sebastianie,
    Magda :-)

    OdpowiedzUsuń