8.7.11


błysk —
wzdrygam się na widok
mojego cienia

2 komentarze:

  1. ..nie sposob uwolnic sie od wlasnego cienia,moze on pojawic sie nagle i zaraz po chwili zniknac..jest naszym towarzyszem..gdy nagle blysnie w otaczajacej nas przestrzeni to jego brak moglby wzdrygnac nami..chyba,ze sytuacja byla nagla,nieoczekiwana..a wtedy emocja i reakcja wyprzedza zdroworozsadkowa refleksje..pozdrawiam Sebastian.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brak zdrowego rozsądku w takich sytuacjach towarzyszył mi już od dziecka, ale wtedy uciekałam z piwnicy i dopóki nie zobaczyłam światła czułam na schodkach, że ktoś/coś trzyma mnie z tyłu za nogę.
    Teraz trochę szybciej wraca mi zdrowy rozsądek ;_)

    Pozdrawiam Cię Sebastianie :-))

    OdpowiedzUsuń