20.7.11



trans. Lech Szeglowski

8 komentarzy:

  1. Madziu,
    Gratuluję!

    Ot, nawet i papierowa łódka może dopłynąć dość daleko.:-)

    Serdecznie,
    Leszek

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopłynęła, bo napisałeś na niej coś po angielsku ;D. Poza tym staruszek pomógł jej trochę i w ogóle
    sprzyjało jej wiele okoliczności.

    Jeszcze raz dziękuję za trans. :D
    Madzia

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogę się tylko delektować. Piękny i mądry obraz.

    Pozdrawiam, Magdo,
    K.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Karolu :-)

    Warto wylać choćby trochę wody ze swojej łódeczki,
    nawet gdy jest z papieru.

    Dziękuję też za wpis na forum.
    To od Ciebie dowiedziałam się, że haiku ukazało się w Mainichi.

    ---

    Ramona oprócz staruszka zauważyła mewę.

    Thank you Ramona :-))

    ---

    OdpowiedzUsuń
  5. ... it was my pleasure! ;o)


    smile,
    Ramona

    OdpowiedzUsuń
  6. Serdeczne gratulacje, Madziu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Dziękuję też za wpis na forum.
    To od Ciebie dowiedziałam się, że haiku ukazało się w Mainichi."

    Miałem farta, że dzisiaj wstałem o piątej, choć nie musiałem. Warto było - kliknąłem na Mainichi i... od razu się przebudziłem. Miło być Twoim dobrym posłańcem, zresztą wiadomo, co spotyka tych złych :)

    K.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ramona, naprawdę bardzo się cieszę. :-)


    Aniu, dziękuję Ci bardzo. :-)

    Karol, nie cierpię 5 rano, ale gdy tylko mi się przydarzy pobiegnę do Ciebie z dobrą nowiną. No, chyba, że wcześniej głowę stracę ;-).

    Pozdrawiam Was,
    Magda

    OdpowiedzUsuń