12.10.11



Pod takim tytułem ukazał się rengay, który napisałam wspólnie z Rafałem Zabratyńskim
Utwór został opublikowany w najnowszym Notes from the Gean


departure hall

nothing changes
but the faces

waiting for you
I touch up my make-up


empty platform
the sunset fires
a graffiti heart

so many letters...
in the garden I look for
your voice timbre


a steady knock at the door
frantic thumping in the chest

night gale
I put the finished romance
among fairy tales



Rafal Zabratynski / Magdalena Banaszkiewicz

trans. Rafał Zabratyński

Wersja polska:


hala odlotów
nic się nie zmienia
tylko twarze

czekając na ciebie
znów poprawiam makijaż


pusty peron
zachód słońca rozpala
graffitowe serce

tyle listów...
w ogrodzie szukam
barwy twego głosu


miarowe pukanie do drzwi
szalony łomot w piersiach

nocna wichura
wkładam skończony romans
między bajki

2 komentarze:

  1. Podobno, ten rodzaj poezji był kiedyś literacką rozrywką poetów wyższych sfer. Coś w rodzaju zawodów, konkurencji między autorami...

    To, wciąż zdrowa konkurencja!

    Gratulacje,
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  2. --
    A rzeczywiście, przypomniałaś mi o tych konkurencjach na salonach :-).
    Chociaż pisząc z Rafałem ten utwór nie czułam się damą. Nie odczuwałam też pojedynku, ale świetną zabawę, do której namawiam wszystkich.

    Dziękuję Anetka,
    Magda :-))

    OdpowiedzUsuń