22.1.14


zimowy wieczór
z ciszy w ciszę
w bujanym fotelu

inspiracje


 

2 komentarze:

  1. Ależ to haiku ma silny nastój. Odruchowo przymierzyłem w L2 wspominane przez Ciebie "Między ciszą a ciszą" i w mojej wyobraźni fotel przestał się kołysać. W twoim "z ciszy w ciszę" jest zdecydowanie więcej ruchu a "bujany" dodaje powtarzający się rtm. Podoba mi się. :)
    Adam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimą, kiedy dzieci już śpią, albo ich nie ma, w domu i na wsi jest cisza.
    Prawdziwa cisza. którą bardzo lubię. Dom jest duży, o wiele za duży i gdziekolwiek nie postawiłabym fotel, to zawsze będzie z ciszy w ciszę.
    Haiku Sławy zainspirowało mnie, by o tym napisać.
    Nie przypuszczałam, że może tak zadziałać. Dziękuję Ci, Adamie.

    Magda :-)

    OdpowiedzUsuń