Fajnie Madziu! Podoba mi się ta "furtka do sadu". Można to dwojako odczytać. 1.Furtkę prowadzącą do sadu porwał silny wiatr, albo 2.wiatr porwał jakąś tam furtkę i był na tyle porywisty, że wylądowała w sadzie:) Haiku cudoooo! Ściskam Kasia P.
Kasiu :-)nawet jakby nie spojrzeć na trzeci odczyt, to i tak sad teraz stoi otworem. ;-))Dzięki, że zajrzałaś.Buźka
Fajnie Madziu! Podoba mi się ta "furtka do sadu". Można to dwojako odczytać. 1.Furtkę prowadzącą do sadu porwał silny wiatr, albo 2.wiatr porwał jakąś tam furtkę i był na tyle porywisty, że wylądowała w sadzie:) Haiku cudoooo! Ściskam
OdpowiedzUsuńKasia P.
Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńnawet jakby nie spojrzeć na trzeci odczyt, to i tak sad teraz stoi otworem. ;-))
Dzięki, że zajrzałaś.
Buźka