18.5.09



wiosenna burza
wiatr porywa furtkę
do sadu



2 komentarze:

  1. Fajnie Madziu! Podoba mi się ta "furtka do sadu". Można to dwojako odczytać. 1.Furtkę prowadzącą do sadu porwał silny wiatr, albo 2.wiatr porwał jakąś tam furtkę i był na tyle porywisty, że wylądowała w sadzie:) Haiku cudoooo! Ściskam
    Kasia P.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu :-)
    nawet jakby nie spojrzeć na trzeci odczyt, to i tak sad teraz stoi otworem. ;-))

    Dzięki, że zajrzałaś.
    Buźka

    OdpowiedzUsuń