mroźny zmierzch
lgną do siebie
dymy z kominów
_________________________________
kłótnia sąsiadów —
dym z ich kominów
tak blisko siebie
kłótnia sąsiadów —
dym z ich kominów
tak blisko siebie
skłóceni sąsiedzi
tylko dymy z ich kominów
lgną do siebie
ładne,
OdpowiedzUsuńdrugie haiku dla mnie najlepsze :)
Dzięki Andrzej :-)
OdpowiedzUsuńPierwsza wersja powstała dzięki moim dzieciom,
bo gdy zobaczyły zdjęcie, powiedziały:
"zakochana para"
"jak się tulą do siebie" :D
O reszcie wiedziałam tylko ja więc się napisało.
"mroźny zmierzch
OdpowiedzUsuńlgną do siebie
dymy z kominów"
Właśnie! Lgną do siebie, czepia się to jeden drugiego, przeplata... Jakby chciały się ogrzać. Tulą, zakochana para!
Jest im razniej :-)
Bardzo ładne haiku!
I bardzo inspirujące.
jesienna szarówka
przez okno na poddaszu
tylko dym z komina
[zaznaczam, że palę szyszki i gazety ;-) ]
serdecznie,
neta
"kłótnia sąsiadów—
OdpowiedzUsuńdym z ich kominów
tak blisko siebie"
Zaraz do gardła sobie skoczą, a przecież można jak Kargul i Pawlak;
"skłóceni sąsiedzi
tylko dymy z ich kominów
lgną do siebie"
;-)
neta
Netka,
OdpowiedzUsuńodniosę się tylko do pierwszego komentarza, ze zrozumiałych powodów. ;-))
Bardzo ładnie opisałaś "czynności" zakochanej pary. :-)
Impro też ładne. Dzięki :-))
Bardzo ciekawa obserwacja:) Nie czytałam jeszcze haiku o podobnej tematyce, tym bardziej więc gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńZ miejsca, z którego piszę mam widok na dom sąsiada. Już kilkakrotnie był moim nie tylko
OdpowiedzUsuńnatchnieniem do haiku, ale zostańmy przy kominie sąsiada, których jest już dwóch.
powrót z pracy
nawet dym z komina
pachnie obiadem
To jedno z moich pierwszych haiku, a w podstronie ze zdjęciami jeszcze dziś wstawię inne zdjęcie z kominem.
Dziękuję :-))