Nie wiem dlaczego ale Twoje haiku generuje u mnie taki obraz: Drewniana chata stojąca w jabłoniowym sadzie, wczesny ranek i słońce dopiero zaczyna ogrzewać ziemię. Delikatnie zieleniejący trawnik przy domu już korzysta z ciepła słonecznego, tylko w cieniu chaty trawa jeszcze siwa od nocnego szronu. Już trzy razy zaglądałem aby napisać komentarz ale ten opisany obraz cały czas tkwi w mjej wyobraźni. :) Pozdrawiam, Adam
Ale ładny obrazek namalowałeś, Adamie. :-) Ostatnio oglądam go dość często, bo słońca coraz więcej, co sprzyja, aby uważniej przyjrzeć się swojemu cieniowi. ;-)
Nie wiem dlaczego ale Twoje haiku generuje u mnie taki obraz: Drewniana chata stojąca w jabłoniowym sadzie, wczesny ranek i słońce dopiero zaczyna ogrzewać ziemię. Delikatnie zieleniejący trawnik przy domu już korzysta z ciepła słonecznego, tylko w cieniu chaty trawa jeszcze siwa od nocnego szronu.
OdpowiedzUsuńJuż trzy razy zaglądałem aby napisać komentarz ale ten opisany obraz cały czas tkwi w mjej wyobraźni. :)
Pozdrawiam,
Adam
UsuńAle ładny obrazek namalowałeś, Adamie. :-)
Ostatnio oglądam go dość często, bo słońca coraz więcej,
co sprzyja, aby uważniej przyjrzeć się swojemu cieniowi. ;-)
Dzięki za podzielenie się wrażeniami,
Magda :-)
Takie ładne haiku, szkoda że nie przysłałaś go na konkurs :(((
OdpowiedzUsuń
UsuńJaneczko, ja też ogromnie żałuję,
ale naprawdę miałam ważne powody, uwierz mi!
Magda
P.S. Czy mogę zaproponować to haiku do pozostałych, jako motto?