Cześć Madziu, bardzo mi się podoba to stwierdzenie "nasiąka zielenią". Zastanawiałam się czy L1 mogłoby być inne, ale nic sensownego nie przyszło mi do głowy. Poczułam wiosnę - dziękuję:)
Marysiu, jak zwykle z radością witam Cię. Jeśli chodzi o L1, oczywiście zastanowię się nad innymi możliwościami, chociaż trudno pozbyć się pierwszych emocji, które nie zawsze są dobrym doradcą. Spróbuję. :-)
Cześć Madziu,
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba to stwierdzenie "nasiąka zielenią". Zastanawiałam się czy L1 mogłoby być inne, ale nic sensownego nie przyszło mi do głowy.
Poczułam wiosnę - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńMarysiu,
jak zwykle z radością witam Cię.
Jeśli chodzi o L1, oczywiście zastanowię się nad innymi możliwościami,
chociaż trudno pozbyć się pierwszych emocji, które nie zawsze są dobrym doradcą.
Spróbuję. :-)
Magda