To nie tak Karolu, że wyprzedzam czas :-). Haiku to nie pamiętnik, to także obraz, który kiedyś zapamiętałam. Albo wiersz, który udało mi się dokończyć wczoraj.
Fajnie jest, gdy haiku jest "aktualne" ale to nie oznacza, że kiedyś nie było "jesiennego zmierzchu" :-).
Moją ulubioną porą roku jest wiosna i wczesne lato i jesienią już tęsknię za nimi. Jesień jest zapowiedzią tej, której po prostu nie lubię. Kojarzy mi się najczęściej ze smutkiem, dlatego muszę się rozśmieszać :D))
O jesieni mówi się, że jest dojrzałą i mądrą porą roku. Ta złota, kolorowa trwa krótko i szybko zmienia się w szarość. Wolę "trzpiotkę" wiosnę, kiedy nie wiadomo kiedy, a spsoci coś nowego. Wiosna, to ŻYCIE! Ale co ja tu :-). Karolu, jesteś już chyba szóstą osobą z kolei, która lubi jesień.
No, niee! Chyba nie jestem jedyna. Przypomnij mi, by umieścić jesienne wiersze ;-))
Magdo,
OdpowiedzUsuńWyprzedzasz czas. Dlaczego?
Skomentuję później. Gdy zacznie się jesień.
Pozdrawiam,
Karol
To nie tak Karolu, że wyprzedzam czas :-). Haiku to nie pamiętnik, to także obraz, który kiedyś zapamiętałam. Albo wiersz, który udało mi się dokończyć wczoraj.
OdpowiedzUsuńFajnie jest, gdy haiku jest "aktualne" ale to nie oznacza, że kiedyś nie było "jesiennego zmierzchu" :-).
Inna wersja:
samotny wieczór
na zimnej szybie
mój oddech
Miłego dnia,
Magda :-)
No, tak. Święta racja.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
Karol
Jesień to piękna pora roku. NAJPIĘKNIEJSZA. Magdo, bardzo ładne Haiku
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną porą roku jest wiosna
OdpowiedzUsuńi wczesne lato i jesienią już tęsknię za nimi. Jesień jest zapowiedzią tej, której po prostu nie lubię. Kojarzy mi się najczęściej ze smutkiem, dlatego muszę się rozśmieszać :D))
A ja też lubię jesień. Dlaczego? Sam nie wiem... Chyba lubię jej zapachy, kolory, półcienie, mroki, wilgoć...
OdpowiedzUsuń- Karol:)
O jesieni mówi się, że jest dojrzałą i mądrą porą roku. Ta złota, kolorowa trwa krótko i szybko zmienia się w szarość.
OdpowiedzUsuńWolę "trzpiotkę" wiosnę, kiedy nie wiadomo kiedy, a spsoci coś nowego.
Wiosna, to ŻYCIE!
Ale co ja tu :-).
Karolu, jesteś już chyba szóstą osobą z kolei, która lubi jesień.
No, niee! Chyba nie jestem jedyna.
Przypomnij mi, by umieścić jesienne wiersze ;-))
:)))
OdpowiedzUsuńMagdo, przypominam, zebyś zamieściła te piękne, jesienne wiersze;)))
K.
;)))
OdpowiedzUsuńAle szał. Dzikuję!
K.:)))
:)
Cha, cha, cha!
OdpowiedzUsuńJuż piszę Tuwima:
Zobacz, ile jesieni!
Pełno, jak w cebrze wina.
A to dopiero początek,
Dopiero się zaczyna!
:-))
To u mnie były kłopoty techniczne ;-)
OdpowiedzUsuńi zmieniła się kolejność komentarzy.
Aha, jasne...
OdpowiedzUsuńŚciskam razem z córcią, dobrej nocki,
K. i K.
A myślałem że tylko ja lubię jesień a tu proszę - już 6 osób :) Jesienią często pada deszcz a ja... uwielbiam deszcz :)
OdpowiedzUsuń