Iwa, "w moim/w jakimś" czasem jest ważne. Tutaj miało podkreślić, że ja też jestem w tym pokoju, bo z innego bym wyszła. Oczywiście odkładam do dokładniejszej analizy i aż tak się nie upieram. :-)
księżyc zza drzew-- w zimnej sypialni nagie gałęzie
Tak, chodziło o cienie gałęzi. Pełnia tego wieczoru była przepiękna. :-)
księżyc zza drzew — w moim zimnym pokoju nagie gałęzie
Piękne haiku; ładnie współgrają "nagie gałęzie" z "zimnym pokojem" - nie ma tu słowa o zimie, a jednak wiadomo, że ona jest i zagarnia wszystko wokół. Zimny jest pokój, zimno jest drzewu pozbawionym liści. Wydaje się, że drzewo "wchodzi" do pokoju, aby choć trochę się ogrzać, ale tam też zastaje zimno...
Zdecydowanie wyrzuciłabym "w moim" - samo "w pokoju" jest dostatecznie klarowne. Poza tym przyszła mid o głowy taka kombinacja:
OdpowiedzUsuńksiężyc za drzew
w pokoju
nagie ramiona
(mogą być Twoje, więc odczucie zimna wyraźne)
albo:
księżyc zza drzew
w pokoju
nagie konary
(bo np. światło księżyca jed odbija na ścinie czy coś w tym stylu)
Iwona
Iwa, "w moim/w jakimś" czasem jest ważne. Tutaj miało podkreślić, że ja też jestem w tym pokoju, bo z innego bym wyszła. Oczywiście odkładam do dokładniejszej analizy i aż tak się nie upieram. :-)
OdpowiedzUsuńksiężyc zza drzew--
w zimnej sypialni nagie
gałęzie
Tak, chodziło o cienie gałęzi.
Pełnia tego wieczoru była przepiękna. :-)
księżyc zza drzew —
OdpowiedzUsuńw moim zimnym pokoju
nagie gałęzie
Piękne haiku; ładnie współgrają "nagie gałęzie" z "zimnym pokojem" - nie ma tu słowa o zimie, a jednak wiadomo, że ona jest i zagarnia wszystko wokół. Zimny jest pokój, zimno jest drzewu pozbawionym liści. Wydaje się, że drzewo "wchodzi" do pokoju, aby choć trochę się ogrzać, ale tam też zastaje zimno...
Kolejny piękny obraz, Madzik.
Ładna interpretacja Aniu :-). Bardzo dziękuję. Aż chce się zapytać "skąd Pani to wie?" ;-).
OdpowiedzUsuńSerdeczności,
Magda :-))
Podpisuję się pod komentarzem Ani. Świetne haiku Madzik.
OdpowiedzUsuńKasia P.
Dziękuję Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się i pozdrawiam,
Magda