Madziu,Po lekturze Twojegopłatek śnieguna kamiennym pomniku Poety– topniejeskamieniałem i zarazem... stopniałem.Faktycznie, ileż interpretacji!Natura poezji – wszystko przy niej (na niej) topnieje."Płatek śniegu" to po angielsku oczywiście "snowflake".snowflakeon the stone monument of poet– meltingUżyłem "snowy petal" z powodu fonetycznego podobieństwa do "poet"; ważnym motywem była również silna konotacji z bielą płatków wiśni.Mógłem w pierwszym wersie umieścić "petal of snow" - dosłownie: "płatek śniegu":petal of snowon the stone monument of poet– meltingale chciałem uniknąć powielenia tej samej konstrukcji stylistycznej z "of".To gwoli wyjaśnienia.A Twoje haiku po prostu: lovely.PozdrawiamLeszekLeszek
Leszku,bardzo dziękuję. Gratulowałam Ci spontanicznie i tak też powstałomoje haiku, które doskonale zinterpretowałeś: Natura poezji – wszystko przy niej (na niej) topnieje.Twoje haiku ujęło "sędziów" dwukrotnie(?) :-). Poczekam na następny liczebnik. :-)Miło mi bardzo, że haiku podobało Ci się na tyle, że napisałeś do niegowersję po angielsku i kolejny raz cieszę się z Twojego sukcesu.Pozdrawiam,Magda :-))
Madziu,
OdpowiedzUsuńPo lekturze Twojego
płatek śniegu
na kamiennym pomniku Poety
– topnieje
skamieniałem i zarazem... stopniałem.
Faktycznie, ileż interpretacji!
Natura poezji – wszystko przy niej (na niej) topnieje.
"Płatek śniegu" to po angielsku oczywiście "snowflake".
snowflake
on the stone monument of poet
– melting
Użyłem "snowy petal" z powodu fonetycznego podobieństwa do "poet"; ważnym motywem była również silna konotacji z bielą płatków wiśni.
Mógłem w pierwszym wersie umieścić
"petal of snow" - dosłownie: "płatek śniegu":
petal of snow
on the stone monument of poet
– melting
ale chciałem uniknąć powielenia tej samej konstrukcji stylistycznej z "of".
To gwoli wyjaśnienia.
A Twoje haiku po prostu: lovely.
Pozdrawiam
Leszek
Leszek
Leszku,
Usuńbardzo dziękuję. Gratulowałam Ci spontanicznie i tak też powstało
moje haiku, które doskonale zinterpretowałeś:
Natura poezji – wszystko przy niej (na niej) topnieje.
Twoje haiku ujęło "sędziów" dwukrotnie(?) :-). Poczekam na następny liczebnik. :-)
Miło mi bardzo, że haiku podobało Ci się na tyle, że napisałeś do niego
wersję po angielsku i kolejny raz cieszę się z Twojego sukcesu.
Pozdrawiam,
Magda :-))