30.1.11


noc bez księżyca
nasłuchuję śpiewu
złodzieja

_________
Zainspirowane haiku Busona:

co za księżyc-
złodziej przystaje
żeby śpiewać

Po propozycjach Anetki i Marysi:

noc bez księżyca
nasłuchuję gwizdu
złodzieja

15 komentarzy:

  1. Ktoś ukradł księżyc? To pewnie słowik :-)

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonka :-)
    czuję, że wiesz coś na ten temat.

    Zastanawiam się jaką nagrodę wyznaczyć
    za rozwiązanie zagadki. ;_))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy to czasem nie chodzi o deszczową piosenkę? :)
    Pozdrawiam,
    Adam

    OdpowiedzUsuń
  4. A to ci zagadka.
    Mła nie wiem...(:

    -
    A może to śpiewa (gwiżdże) wiatr, który
    przygonił chmury, które zasłoniły łysego...?

    K.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tylko słowika bym podejrzewała, bo śpiewa w nocy. Miałam takiego śpiewaka w krzaku dzikiej róży, prawie tuż za oknem. Cudnie śpiewał:-)
    W każdym razie ja mam alibi - byłam zasłuchana!

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem!!! Czytałam "O dwóch takich, co ukradli księżyc" - tylko kto tam śpiewał, nie pamiętam.

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  7. Adamie, Karolu,
    nie o taką zagadkę mi chodziło. Źle się wyraziłam.
    Przepraszam i dziękuję za zainteresowanie. :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli nie trafiłam, to już nie mam pomysłów :-)


    Już prawie noc - czas na powroty,
    I ptaki śpią, i samochody
    Przy domach tuż przywarowały już pod oknami.
    Gdzieś by się szło, coś by się chciało,
    Już prawie noc, a mnie wciąż mało
    I nosi mnie po mieście, czort wie, gdzie...

    Jak minął dzień, jak ci się dziś pożyło,
    Jak minął dzień, czy ci się coś skończyło,
    Czy może dziś coś się zaczęło ci - kto wie?
    Jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy,
    Jak minął dzień, czy warto się obejrzeć,
    Czy z dala mu zawołać: żegnaj dniu!

    Już prawie noc, a w taką ciszę
    Jak wielki dzwon - twe kroki słyszę
    I serce jak na alarm bije tak - u drzwi moich.
    I to jest to, i po cóż słowa
    Niech przyjdzie noc bezksiężycowa,
    Bez woni bzu, lecz z tobą właśnie tu... o - o!

    Jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy,
    Jak minął dzień, czy warto się obejrzeć,
    Czy z dala mu zawołać: żegnaj dniu! U - u!
    Jak minął dzień, już kartkę z kalendarza
    Na nową zmień - niech nikt się nie powtarza,
    A ty, a ja - zmieniamy się co dnia...

    Co niesie czas, co jutro czeka nas - kto wie?
    Jak minął dzień - zwiał od nas, aż się kurzy,
    Zanim od gwiazd - ktoś może z gwiazd wywróży,
    Co niesie czas, co jutro czeka nas,
    Co jutro czeka nas?!


    Śpiewa Krzysztof Krawczyk

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  9. Iwonka :-))
    jesteś rozbrajająca. Jasne, że "złodziejem" mógłby być słowik. Nawet dwóch - hahaha!

    Moje haiku nawiązuje do haiku Busona:

    co za księżyc-
    złodziej przystaje
    żeby śpiewać


    Myślałam, że jest znane wszystkim, a jeśli nawet nie, to skieruję Was na właściwe ślady.

    Tutaj znalazłam fajną interpretację. Przytoczę fragment:

    Złodziej. To raczej złodziej ludzkich serc, myśli - poeta. Bo tylko poeta przystaje, żeby zachwycić się nad pięknem natury. Tylko, przecież każdy jest poetą, a wszystko jest poezją. a więc czy złodziej nie może zachwycać się nad pięknem księżyca. Stanąć i zaśpiewać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przypomnijmy sobie tę piosenkę K. Krawczyka.

    Iwa, bardzo Ci dziękuję.

    Magda :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. ..muzyka nocnych szelestow..ktos daje a jednoczesnie odbiera..nie ma tutaj miejsca na strach..melodia bez swiadkow srebrzystych..tylko On i Ja...Sebastian

    OdpowiedzUsuń
  12. Powtórzę za Tobą Sebastianie:

    tu nie ma strachu mimo, że się daje i odbiera. Przy okazji dołączę urywek poematu
    Kradzione Joanny Kulmowej:

    Rabbi mówił: człowiek to złodziej
    kradnie obrazy oczami
    kradnie dźwięki ledwie zasłyszane
    a potem z tym wszystkim odchodzi
    na wieki wieków amen.


    Magda :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ponieważ link z cytowanym fragmentem nie działa,
    podaję jeszcze raz do właściwej strony.
    Teraz już powinno być ok.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przewrotne:)
    Gdyby to było moje, pewnie zamiast śpiewu napisałabym gwizdu, ale nie jest moje, więc to tylko takie gdybanie, dobrze że jest po Twojemu:)
    Bardzo ładne:)

    Pozdrawiam,
    Marysia

    OdpowiedzUsuń
  15. A wiesz, że Aneta (na forum) też zaproponowała mi
    gwizd? Bardzo mi się Wasz pomysł podoba.
    Będzie druga wersja!

    Dzięki :-))

    OdpowiedzUsuń